Piętnaste zwycięstwo w sezonie. Umacniamy się na pozycji lidera!

26 Feb 2022 |

Arged KPR Ostrovia z piętnastą wygraną w sezonie Ligi Centralnej. W sobotę biało-czerwoni pokonali we własnej hali Bundnex Stal Gorzów, czyli trzecią siłę rozgrywek 30:28. Ostrowianie z entuzjazmem przyjęli także inne wyniki 16. kolejki, bowiem przegrywały zespoły, które deptały po piętach Ostrovii, która ma już dziesięć punktów przewagi nad drugim w tabeli AZS-em AWF Biała Podlaska. Kolejny mecz nasi szczypiorniści zagrają w Zamościu.

Arged KPR Ostrovia z piętnastą wygraną w sezonie Ligi Centralnej. W sobotę biało-czerwoni pokonali we własnej hali Bundnex Stal Gorzów, czyli trzecią siłę rozgrywek 30:28. Ostrowianie z entuzjazmem przyjęli także inne wyniki 16. kolejki, bowiem przegrywały zespoły, które deptały po piętach Ostrovii, która ma już dziesięć punktów przewagi nad drugim w tabeli AZS-em AWF Biała Podlaska. Kolejny mecz nasi szczypiorniści zagrają w Zamościu.

Budnex Stal Gorzów przyjechała do Ostrowa Wielkopolskiego bez trzech podstawowych graczy. Wciąż urazy leczą Wiktor Bronowski, Bartosz Starzyński oraz jeden z najlepszych strzelców żółto-niebieskich – Aleksander Kryszeń. Mimo to trzecia siła Ligi Centralnej postawiła się w Arenie, będąc równorzędnym zespołem dla lidera. W 13 minucie spotkania nawet prowadzili 7:6, później jednak gospodarze zarysowali swoją przewagę. W drugiej połowie pozostawali w grze dzięki dwójce Mariusz Kłak – Dawid Pietrzkiewicz. Pierwszy zagrywał do koła, gdzie silny obrotowy rzucał kolejne bramki lub prokurował rzuty karne dla gości.

Nie było rzutów z drugiej linii, ponieważ brakowało dwójki podstawowych rozgrywających. Trener Oskar Serpina musiał grać wąską kadrą, co mogło odbić się w decydujących momentach. Nic z tych rzeczy. Pięć minut przed końcem meczu gorzowianie mieli okazję, żeby doprowadzić do remisu i przełamać rywala. Ostrovia na szczęście dobrze się broniła.

Kluczowe bramki w drugich 30 minutach rzucał Patryk Marciniak, wcześniej będąc pewnym egzekutorem rzutów karnych. Ostrovia na dwie minuty przed końcem spotkania prowadziła już 30:27. Było po meczu.

Nasz zespół wygrał 30:28. Jeszcze w ostatniej akcji rywali zatrzymał Dawid Balcerek, popisując się kapitalną interwencją. Hit 16. kolejki nie zawiódł. Obie drużyny zagrały swój najlepszy handball, a kibice mogli opuszczać Arenę rozgrzani do czerwoności.

Najlepszym strzelcem spotkania był Kamil Adamski, który dziewięciokrotnie trafiał do bramki rywala. MVP wybrano Patryka Marciniaka. Ostrovia dzięki wygranej i stracie punktów w grupie pościgowej powiększa swoją przewagę w tabeli. W weekend bowiem swoje mecze przegrał AZS AWF Biała Podlaska oraz Orlen Upstream SRS Przemyśl. Ważną wygraną w walce o utrzymanie odniósł MKS Grudziądz, który pokonał Siódemkę Miedź Legnica.