Zapowiedź: "To nie będzie łatwy mecz" - zmotywowani na spotkanie z Mistrzami Polski. - Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski
Zapowiedź: "To nie będzie łatwy mecz" - zmotywowani na spotkanie z Mistrzami Polski.
Już jutro w ramach 4. serii Orlen Superligi w sezonie 2024/25 zmierzymy się na wyjeździe z Mistrzami Polski. Spotkanie pomiędzy Orlen Wisłą Płock a Rebud KPR Ostrovia zapowiada się emocjonująco, choć faworytem pozostają gospodarze.
Płocczanie, będący jednym z czołowych zespołów w polskiej piłce ręcznej, mają bogate doświadczenie na najwyższym poziomie zarówno w rozgrywkach krajowych, jak i europejskich. Ich imponująca forma na starcie sezonu 2024/25 dodatkowo stawia ich w roli głównych pretendentów do zwycięstwa.
- Wszyscy zdajemy sobie sprawę z jakim przeciwnikiem jutro gramy. Nie będzie to łatwy mecz. Jeśli chcemy wygrać z Mistrzami Polski to musimy zagrać na jak najwyższym poziomie, być skoncentrowanym przez 60 minut oraz grać zdyscyplinowanie. Każdy błąd może kosztować nas surową karą. Jest to zespół odpowiedzialny i każdą stratę są w stanie zamienić w bramkę w zaledwie kilka sekund. Wyjdziemy na mecz z odpowiednią motywacją i wiarą w nasze możliwości - mówi Filip Rybarczyk.
Rebud KPR Ostrovia, choć teoretycznie nie ma takiego doświadczenia jak przeciwnik, z pewnością nie odda łatwo pola rywalizacji. Drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego udowodniła w poprzednich meczach, że potrafi stawić czoła silnym rywalom i prezentować twardą, ambitną grę. W poprzednich sezonach zdobyli cenne doświadczenie, które teraz starają się przekuć na lepsze wyniki. Ich styl gry opiera się na solidnej obronie i szybkich kontratakach, co może stanowić wyzwanie nawet dla tak doświadczonej drużyny jak Wisła Płock.
Kluczowymi zawodnikami dla gospodarzy będą ich liderzy ofensywni, którzy regularnie dostarczają bramki. Dodatkowo mocnym punktem zespołu jest bramkarz, który wielokrotnie potrafił ratować drużynę w trudnych momentach. Z kolei Ostrovia liczy na zespołową grę oraz błysk swoich czołowych strzelców, którzy będą starali się zaskoczyć defensywę Płocczan.
- Jesteśmy bardzo zmotywowani. Już nie raz udało nam się zrobić niespodziankę, nie tylko podczas spotkań domowych, ale także wyjazdowych. Jesteśmy dobrej myśli. Wyciągnęliśmy wnioski z poprzednich spotkań i jedziemy do Płocka, wiedząc, że musimy dać z siebie 120% i pokazać, że Rebud KPR Ostrovia to drużyna z silnym charakterem, która walczy do ostatnich minut - dodaje Mateusz Wojciechowski.
Dla Orlen Wisły Płock mecz ten będzie okazją, by umocnić swoją pozycję w tabeli i potwierdzić mistrzowskie aspiracje. Z kolei dla Rebud KPR Ostrovia spotkanie to może być szansą na sprawienie niespodzianki i zebranie cennych punktów w walce o jak najlepsze miejsce w lidze.
Bez względu na wynik, kibice mogą spodziewać się emocjonującego widowiska w płockiej Orlen Arenie! Transmisja spotkania dostępna na platformie Emocje.tv. Pierwszy gwizdek usłyszymy o godz. 16:00.